kapcie na szydełku


jak mokasynki

komin

Trochę krótszy, można nałożyć na płaszcz, sukienkę, sweter itd.
Włóczka ALPINA (20% wełna, 80 akryl, 100 g = 147 m). 2 motki.

Wg mnie trochę sztywna, nawet po wypłukaniu w odżywce do włosów. Kupiłam ze względu na grubość włóczki i ładny czarny kolor

Sposób wykonania:
120 oczek, druty nr 5
- ściągacz 8 rzędów,
- 21 razy po 3 rzędy oczek lewych i prawych,po 15 oczkach, 1 oczko prawe wkłute piętro niżej,
- po 33 rzedach na prawych oczkach przy 1 oczku prawym z każdej strony
gubiłam po 1 oczku aż do uzyskania zadowalającego mnie obwodu
- przymierzyłam po prostu,
- sciągacz 16 rzedów,
- zakończyłam tak :









ciasto 3 bit

Dla nas nazywa się KRZYWIK.
1 litr mleka, herbatniki pietitki na 3 warstwy blachy prostokątnej tj około 90 szt., masa krówkowa, krem karpatka, krem do tortów waniliowy- kupione gotowe w proszku bez gotowania, bita śmietana, czekolada z orzechami.
Warstwy:
1.Spód blachy wykładamy herbatnikami, krem karpatka i krem do tortów razem zmiksowane z mlekiem dla obu zawartości ( 0,5 l),
2.herbatniki na całą powierzchnię i na nie masa krówkowa,
3. herbatniki na wierzch bita śmietana posypana startą czekoladą.
Na kilka godzin do lodówki, ponieważ wtedy herbatniki zmiekną.
Smacznego!

ciastka czarne oczko Paulinki

250 g kleiku ryżowego, kostka margaryny, 3 jajka, 3/4 szklanku cukru, 6 łyżek wiórek kokosowych, łyżeczka proszku do pieczenia, 1 cukier wanilinowy. Powidła.
Margarynę posiekać z kleikiem, potem dodać resztę składników i dobrze wymieszać. Formować kulki, rozpłaszczać, wstawić do piekarnika 180 stopni. Po 10 minutach położyć powidła i piec jeszcze 5 minut.
Fajne!

wspomnienia

Wyjęłam z szafy serwetki mojej bratowej.
W wirtualnej postaci pewnie dłużej się zachowają.
Przyznam, że nie lubię wyszywać ani riszeliować.
Te dzieła warto pokazać, ponieważ wykonywane były w czasach gdy nie było materiałów, nici i wzorów do odkalkowania.
Świetnie wtedy się uzupełniałyśmy. Wyszywanko i dzierganko.

kluski z tartych ziemniaków

Składniki:
- ziemniaki (ilość według uznania i potrzeb) ,
- sól,
- mąka

dodatkowo:
- boczek wędzony
- 1 - 2 cebule
-ser biały

Ziemniaki zetrzeć na tarce. Odcisnąc z nich trochę soku lecz nie cały. Następnie dodać mąkę, tyle by powstało w miarę gęste ciasto.

Zagotowac posoloną wodę. Z ciasta odrywać łyżką małe kawałki i wrzucać na gotującą się wodę. Gotować aż kluski wypłyną na wierzch wody.Podawać z z podsmazonym boczkiem i cebulką oraz pokruszonym twarogiem.
Pycha!

szal

Kolejne zamówienie zrealizowane


Włoćzka to nowy nabytek - Angora BD Real 40 kolor 3529.
Zyżyłam 1 i 1/3 motka tj około 600 metrów.
Śliczne chłodne kolory.

komin

Z włóczki Himalaya Hero Degrade. Zużyłam 3 motki robiąc drutami nr 8.
Na dole 110 oczek robiłam znanym wzorem takim jak szale, potem ryżem. Super wygląda ryż na takiej grubej wełnie.
Gubiąc co 10 0czko robiłam prawo,lewo. Golf pod spodem ściągacz, na wierzchu ryż.

sweterek

Mięciutki, milutki, leciutki, niegryzący...
Zużyłam 100 gramów Kid-silka Dropsa kolor 03 zmieszałam z fine merinos (wyszło 1,5 motka razem 70 gramów).
Na rozmiar 36-38 na tył nabrałam 84 oczka, przód 2 x 42 oczka + pliska, rekaw 40 oczek i dobieranie stopniowo do 60 oczek, u góry rekawa mała bufka.

jagody na drutach


Nic nowego. Wzór, wymiary i waga jak w poprzenim wpisie.
Ale jakie to cudowne móc podziwiać efekty kolorystyczne nowych zakupów.
Alize Angora Gold BD nr 1986

nalewka z aronii i róży

owoce z ogrodu zebrane po pierwszych przymrozkach.
Jest wiele możliwości przygotowania nalewek. To jeden z prostych:
1 kg aronii i około 1 litr owoców róży - moja to rosa rugosa obrana tylko z zewnętrznych szypułek. 0,5 l spirytusu, szklanka miodu.
Musi postać około 2 tygodni. Codziennie potrząsałam do wymieszania. Jest to miła czynność, bo efekt kolorystyczny jest widoczny od razu. Czasami z mężem musieliśmy skosztować ;) czy jest dobra. Jest!
Polecam! W przyszłym roku zrobię.
Jeszcze jedno. Przeczytałam,że owoce można zalać ponownie.

kotlety mielone

Kotleciki z niespodzianką
Mięso zmielone z wieprzowiny i wołowiny wyrobić jak kotlety (jajko, bułka, sól, pieprz, cebula, majeranek. Gdy wyrobiłam gładką masę, formowałam nieduże okrągłe kotleciki, a do środka dodałam 1 łyżeczkę pokrojonego w małą kostkę boczku wędzonego. Zalepiłam i smażyłam z obu stron na złoty kolor.
Żeby wzmocnić wędzonkę, pod koniec smażenia na kotlecikach położyłam plaster sera wędzonego. Przykryłam pokrywką i chwilę doszły na niedużym gazie.

karkówka z piekarnika

całą karkówkę - moja 2 kg - natarłam tym:
pół szklanki oleju, czosnek miałam sypany około pół łyżeczki, sól,pieprz, pieprz ziołowy, łyżka musztardy, papryka w proszku, majeranek - dokładnie wymieszane.Tym wysmarowałam, a właściwie wtarłam w mięso.
Zostawiłam na ok 6 godzin.
Potem do żaroodpornego naszynia i pieczenie w 200 stopniach ok 2 godz.Po tym czasie sprawdziłam karkóweczkę kijkiem do szaszłyków. Jeżeli wycieka ze środka czerwonawy sok, to jeszcze pół godz. pieczenia.

najlepsze to z brzegu

bolerko na szydełku

Bolerko narzutka z Malwy Anilux- 100 g = 370 m (szkoda, że firma w upadłości likwidacyjnej. Warto kupić końcówki zapasów magazynowych).
Zużyłam 4 motki, szydełko nr 2,5.
74 elementy,  a każdy 8 x 8 cm.
Warto było poślęczeć nad łączniem.
Jestem bardzo zadowolona. Dla miłej koleżanki.

pstrąg nadziewany

Wykwintne - przyrządzam dla mojego zięcia.

2 pstrągi wielkości ok 40-50 cm z głową. Ja odcięłam głowy, ponieważ wydłubywanie oczu nie jest zbyt przyjemne.
Ręką wyciągnęłam zawartość ze środka.Pozostała tylko skóra, którą włożyłam na chwilę do miski z mlekiem.
Następnie oddzieliłam ości. Dość łatwo. Z ryby zrobiłam farsz do nadzienia skóry. Do zmielonego farszu dodałam 2 jajka, troszkę soli, pieprzu i około 1 łyżkę zamrożonego ( z letnich zbiorów) koperku. Jeżeli farsz jest za luźny dodaję odrobinę bułki tartej.
Nie dodaję innych przypraw. Od kilku lat przekonaliśmy się, że najlepsze naturalne.
Farszu wychodzi niewiele, ale naprawdę wystarczy.
Nadziewałam skóry od ogona zszywając stopniowo nitką spożywczą.
Wysmarowałam brytfannę olejem, wstawiłam rybę do piekarnika i piekłam około 30 minut w 180 stopniach. Nie może być za gorąco, żeby ryba nie popękała.
Po wystygnięciu, wyciągnęłam nitkę, pokroiłam w 2 cm kawałki i zalałam żelatyną rozrobioną w bulionie.




szal

szal podróżny ponieważ w wiekszości produkowany podczas jazdy (kierował oczywiście mąż)
Wełenka otrzymana w prezencie. Robiło się troszkę cierpko. Ale po upraniu i wypłukaniu szal jest przyjazny dla szyi.

mitenki

Ekspresowe i śliczniusie.
Wełna Superwash Alize kolor 2695. Waga 28 g
40 oczek na 4 drutach, a kciuk 18 oczek.

baktus jesienny

Inspiracja jesienna.

Zużyłam 2 motki i kilkanaście metrów trzeciego MAGIC YarnArt. kolor 600.

Długość szala: na wyciągnięcie rąk.

szal jesienny



Wymiary na gotowo: 58 cm x 150 cm

Włóczka Angora Batik (50% mohair, 50% acrylic), kolor 730. Wyszło ok 1.5 motka .

Aby blokować, wystarczy wilgotny przeprasować.

Nabrałam 85 oczek. 5 o prawe (ścieg francuski), 8 powtórzeń wzoru, 5 o prawe.

marchewkowe ciastka

Przepis podpatrzony i zmodyfikowany.

Składniki:

2 szklanki drobno startej marchewki, 1 jajko, 1 szklanka oleju, 2 szklanki
mąki, 3 łyżki cukru pudru,

ulubiona gęsta konfitura (oczywiście, że nutella)

Wykonanie: - bardzo łatwe

Zagniotłam wszystkie składniki, oprócz konfitury, jak kruche ciasto.

Podzieliłam na cztery części i rękoma formowałam 1 cm placki i szklanką wykrawałam krążki. Następnie na każdym krążku układałam łyżeczkę konfitury .

Tym sposobem otrzymałam 32 ciasteczka.



Piekłam około pół godziny w 200 stopniach

Na koniec posypałam cukrem pudrem.

klapki

Moja Mama ma trudności ze schylaniem (zresztą po co), wymyśliłam domowe klapki. Robione w cztery nitki z włóczki starego szalika. Warto trochę się pomęczyć, ponieważ klapki nie mogą być wiotkie.

kid silk

Lekki jak puch. To prawdziwa przyjemność robić z Kid Silka. Wyszło 2,5 motka 25 g = 65 g. Rozmiary szala: 140 x 55.

chutney jabłkowy

Znakomity dodatek do mięs, zwłaszcza do indyka i kurczaka.

1,5 kg jabłek, 3 cebule, 0,3 kg rodzynek, szklanka wody lub białego wytrawnego wina, szklanka octu jabłkowego, 0,4 kg cukru, kolendra, imbir, sól.

Jabłka obrać, przekroić i wyciąć gniazda nasienne, pokroić w kostkę i skropić sokiem z cytryny. Cebulę obrać i posiekać. Rodzynki przelać na sicie wrzątkiem.

Jabłka, cebulę i rodzynki włożyć do rondla, wlać wodę (wino), dusić ok. 20 min.

Wlać ocet, wsypać cukier, przyprawić do smaku kolendrą, imbirem i solą, gotować na małym ogniu ok. 2 godz.

Gdy sos zgęstnieje, gorący przełożyć do słoików i pasteryzować 15 min. Niestety tylko dwa słoiki 330 ml. Mimo to warto.

udka kurczaka pani dyrektor

6 udek samych "szyneczek" bez pałek, ujmujemy w dłoń i obdzieramy ze skóry.(z pozostałości gotuję zupę dla Maksia)
Kroimy w 1 cm paski. Nacieramy przyprawami: solą, słodką papryką, curry, pieprzem i odstawiamy na jakiś czas do lodówki.

W tym czasie kroimy w półplasterki jedną cebulę oraz dzielimy na ćwiartki 1 jabłko i 1 pomarańczę (obraną).
Do naczynia żaroodpornego wysmarowanego oliwą wkładamy udka wraz z owocami. Dodajemy garść rodzynek i taką samą ilość posiekanych orzechów lub migdałów. Skrapiamy sosem sojowym, przykrywamy i pieczemy w piekarniku 180 stopni około 30-40 min. - sprawdzam miękkość.

Z ryżem i jakąś zielonką świetnie smakuje.

kotlety z kaszą gryczaną

Dzisiejszy obiad to:

•kotleciki mielone z kaszą gryczaną przygotowane jak mielone + woreczek ugotowanej kaszy gryczanej,
•ogóreczki .
Chleba już nie trzeba!

ogórki z miodem

2 kg ogórków najlepiej gruntowych, sałatkowych lub
kwaszeniaków, pokroić nieobierane w plastry i napełnić nimi słoiki.

Zalewa: 1 litr wody, 1 i ½ szklanki cukru, 1
szklanka octu (ja daję) jabłkowego, 2 czubate łyżki soli, 2 łyżki miodu. Zalewę
zagotować z dodatkami i gorącą zalać ogórki w słoikach. Pasteryzować bardzo
krótko –tylko do zagotowania. Słoiki pozostawić do ostygnięcia w tym garnku z
wodą, w którym się gotowały.

Ogóreczki mają doskonały i oryginalny smak.

tunika chewron na drutach

Tunika – rozmiar 38, druty 4,5, włóczka Bamboo Batik Design- Alize , 400 gramów, robiona od góry, na okrągło.

Początek wg następującego schematu: 30 oczek plecy +1 oczko+ 15 oczek rękaw +1 oczko + 30 oczek przód +1oczko + 15 oczek rękaw+ 1 oczko = 94 oczka. Wyrabiając raglan dodawałam oczka co drugi rząd zawsze przy tym jednym oczku tzn. narzut, 1 oczko prawe, narzut. Po przerobieniu 45 rzędów odłożyłam rękawki – nitką nawleczoną igłą , wykończyłam jedynie .

Przechodząc do wyrabiania przodu i tyłu miałam 171 oczek. Rozdzieliłam na wzór zygzakowy (chevron) tak: 19 oczek x 9 motywów.

1 motyw to: 1 narzut, 1 oczko prawe, 1 narzut, 7 oczek prawych, 3 oczka razem na prawo, 7 oczek prawych, 1 narzut, 1 oczko prawe, 1 narzut.

Dodawałam co kilka rzędów po 2 oczka
z każdego motywu, by ostatecznie zakończyć mając na drucie 9 motywów po 35 oczek (15 o. x 2 zamiast 7o. x 2 w motywie).

ogórki

3kg ogórków, 4 łyżki soli, 4 ząbki czosnku, pół łyżeczki chili.

Zalewa: 0,6 kg cukru, 1,5 szkl octu, 3 łyżki oleju - zagotować

Ogórki pokroić w krążki dodać sól i odstawić na 6 godzin. Potem odlać wodę dodać drobno pokrojony czosnek i na końcu dodać chili. Ogórki zalać gorącą zalewą, wymieszać i zostawić na 12 godzin.

Po tym czasie ogórki włożyć do słoików, nie gotować

serwetki

Serwetki również mogą pełnić rolę obrazu. Na szarym płótnie i na podobnej w kolorze ścianie- kolor trochę przekłamany:

kapusta pekińska do słoików

Otrzymaliśmy ogromniastą kapustę. Znalazłam przepis na zmagazynowanie:

1 duża kapusta pekińska, 1 cebula, 2 niezbyt duże marchewki, 1 pietruszka (korzeń), 1/4 korzenia selera, pęczek natki pietruszki i 3 natki selera, 1/2 pęczka koperku,1 pęczek dymki razem ze szczypiorem

ZALEWA: pół szkl. octu spirytusowego 10% i pół szkl.octu jabłkowego,3 szkl. wody,1 szkl. cukru, 2 łyżki soli

Warzywa korzeniowe obieramy i ścieramy na dużych oczkach tarki jarzynowej(miałam starte w zamrażarce). Zieleninę siekamy, ale niezbyt drobno. Cebulę kroimy w cienkie półplasterki. Kapustę kroimy w paski - zielone części dość grubo, te białe z grubszymi nerwami - cienko. Wszystkie warzywa wkładamy do miski. Wodę zagotowujemy z cukrem, solą, dodajemy ocet. Jeszcze ciepłą zalewamy warzywa i odstawiamy na ok. 30 min.. Następnie sałatkę upychamy dość ciasno w wyparzonych słoikach dolewając zalewy z dna miski, zakręcamy. Pasteryzujemy 15-20 min. od zagotowania, ale woda ma tylko lekko bulgotać. Gotowe, gorące słoiki stawiamy do góry dnem, do ostygnięcia.