sweter męski

Robiony od góry, 
włóczka Nako Ombre kolor 20313,
druty nr 4,
waga 550 g,
długość swetra 75 cm,
szerokość  60 cm 




 Niestety, dla mojego syna dekolt za duży, cóż trzeba pruć cały - nijak nie poprawię góry w robótce robionej od góry.😕

połówki jabłka

Opowiem wam  przypowieść o dwóch połówkach:
 Nauczyciel rzucił studentowi jabłko na dłoń, odwrócił je, patrząc na to z różnych stron i powiedział z namysłem:
 - Ludzie wierzą, że  są jak jabłka.
 "W pewnym sensie?" Uczeń zainteresował się.
   "Dokładniej, połówki" - poprawił się Nauczyciel. - O to chodzi. Ostrożnie przeciął jabłko na dwoje i położył je na stole.
 "Oni mają takie przekonanie, że istnieje idealna para dla każdej osoby". 
  - I znajdują się?
 "Ha!" Mistrz prychnął. - Jak sobie to wyobrażasz? Jakie jest prawdopodobieństwo takiego spotkania? Czy wiesz, ilu ludzi na świecie?
 -Wiele. Najbardziej płodna kobieta Ugandy: 39-letnia matka urodziła 38 dzieci od jednego mężczyzny - To wszystko. A poza tym ... cóż, oni się odnajdą, więc co dalej? Czy myślisz, że zrobią całe jabłko i uleczą w pokoju i harmonii? -Cóż, tak. Czy tak nie jest? "Uczeń był zaskoczony. -Nie, nie tak.
 Nauczyciel podniósł pół jabłka i podniósł je do twarzy. - Dwa świeże, apetyczne jabłka ludzie chodzą po świecie. Jak świat radzi sobie z nimi?
 Nauczyciel z chrupnięciem odciął kawałek połowy. "Pokój - kontynuował z pełnymi ustami - nie jest statyczny". I okrutny. Wszystko miażdży. Tak czy inaczej. Kawałki kawałek po kawałku, lub odgryza, lub całkowicie zmieli w baby puree. 

Ugryzł drugą połowę i zatrzymał się na chwilę, żując.
 Student wpatrywał się w dwa kikuty i nerwowo przełknął ślinę.
 "A więc - oświadczył mistrz uroczyście - spotykają się!" Tram-tararam-pam-pam! - dołączył  ukąszone połówki. - I co one pasują do siebie? 
 "Mistrzu" - zapytał ostrożnie Uczeń. - I dlaczego mi to mówisz?
 ... "Patrz teraz," nauczyciel przerwał i wziął trochę więcej jabłek. - Przeciąć na pół, złożył dwie połówki z różnych jabłek losowo - i co widzimy?
 "Nie nadają się", skinął głową uczeń. - Nauczycielu, chciałem zapytać ...
 "Więc pytasz", powiedział Mistrz. - Spójrz dalej. Łącząc dwie różne połówki, ugryzł po jednej stronie i po drugiej i pokazał wynik. -Cóż, co widzimy? Teraz tworzą parę?
 - Tak, - Uczeń pokiwał głową z namysłem.
 - Teraz idealnie pasują do siebie. - Ponieważ świat nie gryzł ich w pojedynkę, ale razem! Myślę, że ludzie, którzy się kochają, stają się jednym: cieszą się wspólnym życiem i podejmują wspólnie uderzenia losu, uczą się wzajemnie się rozumieć, wspierać się nawzajem i popychać do sukcesu. Z czasem pary odnoszące sukcesy przyjmują nawyki nawzajem, stają się podobnymi postaciami i harmonijnie się uzupełniają ... To znaczy, że pozostałe połówki nie rodzą się, ale stają się. I to jest ciężka praca.