Mówi się też gdy leje, że na taką pogodę to by nawet psa nie wygnał. Lub też, że pies z budy nosa nie wytknie.
Oczywiście siedziałam z psem, żeby się przyjrzał tej psiej pogodzie. Zresztą on jest wierny jak pies i wszędzie ze mną łazi, z drugiej strony to mój psi obowiązek, żeby go na te spacery zabierać. Myślałam, że nazbieram trochę grzybów, ale trafiały się tylko te psie. Pies z nimi tańcował, nie będę ich przecież zbierała, a jak będzie wysyp to na ryneczku będzie można je kupić i to za psie pieniądze.
W czasie krótkiego sierpniowego urlopu zarejestrowałam niektóre wydarzenia:
- ruszyła budowa u sąsiadów
- zrobiłam kolejną gail
i 2 motków Drops Kid Silk kolor 03
Piesek podobny jest do mojej Kasty. Niech się zdrowo chowa. Chusta jest cudna. Budowy...współczuję.
OdpowiedzUsuńGail przepiękna ;-) a Niger jak ładnie pozuje :-)
OdpowiedzUsuń