nie palić!
Stwierdzenie bardzo oczywiste, ale tym razem dotyczy pewnego taboretu.
Znaleziono na strychu drewniany taboret z napisanymi numerami ewidencyjnymi wyposażenia, zapewne miał swoje lata.
Zakwalifikowano do kasacji i skasowałam ja.
Tylko przetarty papierem ściernym i niezbyt dokładnie pomalowany.
Zapraszam przycupnąć.

2 comments
Ocaliłaś piękny babciny wręcz ( bo moja taki miała ) taboret .Bardzo mi się podoba ,szczególnie z tą poduchą
OdpowiedzUsuńOdlotowy!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za pozostawienie komentarza .
Przepraszam, ale komentarze niecenzuralne będą usuwane.
Lila