Sweterek ma bardo miły wzorek, taki delikatny i wyrazisty zarazem:) Amarylisa nigdy nie udało mi sie doprowadzić do powtónego kwitnięcia, zatem gratuluję pięknego kwiatt:) Pozdrawiam!:)
Zakochałam się we włóczkach Dropsa, szczególnie w alpace. Jest cudowna dla ciała i ducha:))) Twój sweterek piękny. Na pewno jesteś z niego bardzo zadowolona. Nigdy nie miałam amarylisa, a jest bardzo dekoracyjny.Może kiedyś? Pozdrawiam serdecznie:)
Sweterek ma bardo miły wzorek, taki delikatny i wyrazisty zarazem:) Amarylisa nigdy nie udało mi sie doprowadzić do powtónego kwitnięcia, zatem gratuluję pięknego kwiatt:) Pozdrawiam!:)
OdpowiedzUsuńpiekny :-)
OdpowiedzUsuńZakochałam się we włóczkach Dropsa, szczególnie w alpace. Jest cudowna dla ciała i ducha:))) Twój sweterek piękny. Na pewno jesteś z niego bardzo zadowolona. Nigdy nie miałam amarylisa, a jest bardzo dekoracyjny.Może kiedyś? Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny sweterek :-) Świetny fason i piękny kolor.
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą niteczkę :-)
Pozdrawiam serdecznie.