majowa rozrywka


Zaczęło się od zaśnieżonych stoków Szklarskiej Poręby
Następnie z przewodnikiem przejazd do Szwajcarii Saskiej i zwiedzanie Bastei.

Po zjechaniu ze skał do podziwiania były ogrody w Pilnitz
Ostatni cel jednodniowej wycieczki to twierdza Konigstein
Robi wrażenie to miasteczko na skałach!

Za parę dni byliśmy na corocznym wypadzie nad morze. Wreszcie dowiedziałam się od mamy, gdzie mieszkała w czasie, gdy za parę miesięcy pojawiłam się na świecie.


W drodze powrotnej podziwiałam  cudne rzepakowe pola
oczywiście kończyłam chustę dla starszej kobietki
       


2 komentarze:

  1. Wspaniała wycieczka, cudowne miejsca, pięknie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniałe zdjęcia - cudne widoki :-)
    Kuszą mnie te miejsca, tym bardziej, że nie mam do nich daleko.
    Chusta wspaniała !
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń


Dziękuję bardzo za pozostawienie komentarza .
Przepraszam, ale komentarze niecenzuralne będą usuwane.
Lila