sposób na motki

Od jakiegoś czasu korzystam z wyciąganej nitki z motka. Wkładam rękę do środka motka, szukam, szukam i wyciągam nitkę. Czasami wyjmę trochę więcej.
Jednak znacznie ułatwia to dzierganie- nie ganiam włóczki. Polecam













 

8 komentarzy:

  1. Te tak robię - zawsze :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Też ostatnio tak robię!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Spróbuję tak zrobić.
    A nitka się nie plończe? - Skoro tak robicie, to chyba nie :)
    Pozdrawiam. Ola.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nitka nie ma prawa się plątać. To tylko początek (wtedy, gdy za dużo wyjmę) jest do wyrobienia, a potem wychodzi na bieżąco. Pozdrawiam

      Usuń
  4. Mam zamiar zrobic pompony ,więc metoda się przyda

    OdpowiedzUsuń
  5. też to stosuję i masz rację nie gania się wełenki po pokoiku;-)

    OdpowiedzUsuń


Dziękuję bardzo za pozostawienie komentarza .
Przepraszam, ale komentarze niecenzuralne będą usuwane.
Lila