sposób na motki
Od jakiegoś czasu korzystam z wyciąganej nitki z motka. Wkładam rękę do środka motka, szukam, szukam i wyciągam nitkę. Czasami wyjmę trochę więcej.
Jednak znacznie ułatwia to dzierganie- nie ganiam włóczki. Polecam

Tags:
druty
8 comments
Muszę spróbować:)
OdpowiedzUsuńTe tak robię - zawsze :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Świetny sposób, popieram:)
OdpowiedzUsuńTeż ostatnio tak robię!!
OdpowiedzUsuńSpróbuję tak zrobić.
OdpowiedzUsuńA nitka się nie plończe? - Skoro tak robicie, to chyba nie :)
Pozdrawiam. Ola.
Nitka nie ma prawa się plątać. To tylko początek (wtedy, gdy za dużo wyjmę) jest do wyrobienia, a potem wychodzi na bieżąco. Pozdrawiam
UsuńMam zamiar zrobic pompony ,więc metoda się przyda
OdpowiedzUsuńteż to stosuję i masz rację nie gania się wełenki po pokoiku;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za pozostawienie komentarza .
Przepraszam, ale komentarze niecenzuralne będą usuwane.
Lila