3 kg cukinii
0,5 kg cukru,
1 łyżeczkę kwasku cytrynowego,
3 galaretki (miałam agrestową i truskawkową)
Cukinie były młode więc nie obierałam skóry.
Pokroiłam w kostkę i rozgotowałam w małej ilości wody.
Zblendowałam, do gorącej masy dodałam cukier i kwasek cytrynowy - zagotowałam.
Po wyłączeniu dodałam galaretki i dokładnie wymieszałam.
Jeszcze gorące przełożyłam do słoiczków, które poustawiałam na ściereczce do góry dnem. Po ostygnięciu do lodówki.
galaretka jest gęsta i bardzo smakowita. Zmieniając galaretkę, zmieniamy jej smak.
Ta cukinia to naprawdę świetne warzywo.
OdpowiedzUsuńDla mnie cukinia to idealne warzywo :) bez niej nie wyobrażam sobie lata, ja jednak na galaretkę obieram ze skórki, starsze wypestkowuję i ścieram na grubej tarce, dodaję cukier i zostawiam na noc, następnego dnia gotuję, ma to tę przewagę, że galaretka nie rozgotwuje się na miazgę, a w gotowej czuje się przyjemny pomarańczowy wyrób (dodaję tylko galaretki pomarańczowe i jeden aromat pomarańczowy do ciast,no i oczywiście kwasek), naprawdę nie do rozróżnienia, wyrób pomarańczopodobny, serdecznie pozdrawiam i życzę wielu miłych spotkań z cukinią :) hel
Dzięki za przepis, ale czy wytrzyma zimę?
OdpowiedzUsuńNiestety, ale ten przepis wykorzystuję pierwszy raz. Zostawię 2 słoiczki i zobaczymy. Jednak galaretka jest pyszna i do konsumpcji teraz. Pozdrawiam
UsuńŚwietny pomysł !!! Jeszcze nie widziałam i nie próbowałam
OdpowiedzUsuń