- mirabelka od babci mojej Anitki
borówka amerykańska, która w tym roku firankami została uchroniona przed tymi, którzy nie chcieli się z nami dzielić
i aronia też tak ratowana
co z tego zrobię:
nutellę
oraz naleweczki
pierwsza z mirabelek
Składniki:
3kg mirabelek,1 litr spirytusu 80% ,1 laska wanilii, 8 - 10 goździków, skórka z 1,5 cytryny, skórka z 1,5 pomarańczy, szczypta cynamonu (w kawałku), 0,75 kg cukru, 0,5 - 0,7 litra wody.
3kg mirabelek,
Wykonanie:
Śliweczki i przyprawy zaleję spirytusem na 3 – 4 tygodnie. Następnie zleję nalew do innego naczynia. Owoce zasypię cukrem. Po całkowitym rozpuszczeniu zleję syrop i połączę z nalewem. Owoce zaleję ciepłą wodą i po 1 – 2 dniach odsączę. Wodę dodam do nalewu z syropem, przefiltruję, zleję do butelek. Pozostawię na minimum 6 miesięcy. :)
Zaczynam
Poniżej prezentuję świetną odmianę lilii- casablancę. Dostałam cebulkę od mamy. Ten kwiat kwitnie później niż inne lilie w moim ogrodzie . Ale pomimo czułych zabiegów, nie jest tak dorodna jak u mamy.
Cała masa pyszności .Lilia przepiękna .
OdpowiedzUsuńPrzepis na naleweczkę zapisałam ,nie wiem czy gdzieś kupię mirabelki ,bo na działce nie mam