migdały

W ramach próbowania nowych smaków w deserach, które zastępują biały cukier i białą mąkę, zrobiłam dzisiaj budyń i krem.
Zaczęłam wczoraj wieczorem od namoczenia 1 szklanki migdałów.
Rano przepłukałam namoczone migdały i zblendowałam z 2 szklankami zimnej wody.
Przecedziłam przez gazę.
budyń
Do  otrzymanego mleka dodałam 1/4 szklanki nasion szałwii hiszpańskiej i odstawiłam do lodówki do popołudnia. Namoczone nasionka pęcznieją i ich enzymy pomagają nam w lepszym ich przyswojeniu.  Po kilku godzinach dodałam zmiksowane brzoskwinie i odrobinę syropu klonowego.
Jest to wspaniały deser, jak również pobudzające śniadanie.





krem
Jedna puszka fasoli ( miałam czerwoną) i szklanka wiórków kokosowych zblendowałam na masę. 
Do pozostałej, po wyciśnięciu, masy migdałowej dodałam pół szklanki wody i razem zmiksowałam. Dodałam moją esencję waniliową, łyżkę ksylitolu i kilka kropel syropu klonowego. Wstawiłam do lodówki.
Krem jest delikatny i pasuje do wielu kompozycji smakowych. U mnie do chleba żytniego, ciastek owsianych, z truskawkami...





2 komentarze:

  1. ALEŻ TEN BUDYŃ FAJNIE WYGLĄDA:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Też powinnam unikać cukru i mąki pszennej. Zatem budyń, a raczej przepis nań, przygarniam:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń


Dziękuję bardzo za pozostawienie komentarza .
Przepraszam, ale komentarze niecenzuralne będą usuwane.
Lila