dziewiarskie koty
Wyjrzałam po południu przez okno i zobaczyłam, jak moje koty interesują się wełną.
Nie w kłębkach, a w gotowym wyrobie.
najpierw Szejkuś 
aż wskoczył na irgę 
potem wszedł pod spód
zobaczył, że nie da rady
ustąpił Biburowi 
wreszcie zrezygnowali 
włóczka: MILLE COLORI SOCS& LACE - LANG
kolor: 87.0050
druty: 3,75
zużycie: cały motek 100 g = 400 m oraz kilkanaście metrów wełny z zasobów.
5 comments
Piękne kolory , jestem zachwycona chustą:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczna chusta; ależ super kolorki.
OdpowiedzUsuńKoty już tak mają; - moje kociaki też uwielbiają dzianinki, a przy wszelkich sesjach zdjęciowych nagle pojawiają się nie wiadomo skąd, tak jakby bardzo chciały mieć własne fotki.
Pozdrawiam Dorota
Przepiękne zestawienie kolorystyczne!!
OdpowiedzUsuńKoty mają tak w swej ciekawskiej naturze, że jak tylko coś nowego pojawi się na horyzoncie to nie odpuszczają:)))
Fajne masz te kiciusie:)
Pozdrawiam serdecznie!:)
Masz wspaniałe koty :-) Wcale się nie dziwię, że tak ich zainteresowała chusta - jest cudowna! Przepiękne kolory.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
bo kotki są ciekawskie :-) piękne kolory ma ten entrelak :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za pozostawienie komentarza .
Przepraszam, ale komentarze niecenzuralne będą usuwane.
Lila