Jak zbudowaliśmy piec?

Z cegły szamotowej i otynkowany.
Trzeba było zacząć jeszcze w lipcu, aby do sezonu grzewczego, piec dobrze wysechł.

w tym czasie gdy mury pięły się do góry, ja z 200 gramów lanagold fine- Alize kolor 193, na drutach nr 4, zrobiłam sweterek
Nabrałam 80 oczek i kilka rzędów robiłam bez dodawania. Następnie robótkę podzieliłam na 2
i w co drugim rzędzie dodawałam 4 oczka.  Rękaw jest trochę niżej, ale to zamierzone. Wykończyłam kręconym ściągaczem.



Po zakończonej pracy:
pojechaliśmy
na jagody:





Pozdrawiam Lila





11 komentarzy:

  1. piec widziałam - rewelacja ;-) sweterek widziałam - cudo :-) Marek - złota rączka :-) i Wy dziewczyny - najlepsze na świecie :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniały sweterek w ślicznym kolorze :-) Doskonały fason - bardzo mi się podoba.
    Rewelacyjny piec - na jego widok od razu mi cieplej :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piec bajeczny;)
    Sweterek w cudnym kolorze, pozdrawiam serdecznie;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na razie piec sprawdza się jak najlepiej. Pozdrawiam

      Usuń
  4. a co tam....piec mam nadzieję-zobaczę:)))))))))))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  5. Piec świetny, a ile radości daje patrzenie na płonące w nim drewno:) Sweterek piekny, świetny fason, Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chciałam jeszcze dopisać, że dostrzegłam bransoletki, jedną w tej samej tonacji co sweterek:)

      Usuń
    2. Dobrze zauważyłaś :))) pozdrawiam

      Usuń


Dziękuję bardzo za pozostawienie komentarza .
Przepraszam, ale komentarze niecenzuralne będą usuwane.
Lila