ocet jabłkowy
Są różne szkoły przygotowywania octu. Mój jest nastawiony z jabłek niewielkich, z przyzielonogórskiego ogrodu, wg wcześniej opublikowanego przepisu mojej mamy.
Wspólną cechą wszystkich sposobów jest czystość i owoce z niepryskanych ogrodów.
3 comments
U mnie tez stoi :-) przepis z sieci, wyprobowany, pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńU mnie tez stoi :-) przepis z sieci, wyprobowany, pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńNawet nie pomyślałam, by zrobić własny ocet! Na razie kupuję swój na stronie magicznego ogrodu, ale myślę, że kiedyś też wypróbuję własny:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za pozostawienie komentarza .
Przepraszam, ale komentarze niecenzuralne będą usuwane.
Lila